Forum O CHARMED Strona Główna
->
Sezon 4
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
NIE
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
Offtopic
----------------
Sezon 2
Sezon 3
Sezon 4
Sezon 5
Sezon 6
Sezon 7
Sezon 8
Z serialu
Z neta
Własne
Inne
Phoebe / Alyssa M.
Paige / Rose M.
Piper / Holly M. C.
Prue / Shannen D.
Leo / Brian K.
Cole / Julian M.
Darryl / Dorian G.
test
Regulamin
O Forum
O Nas
Offtop
Humor
Grafika
Linki
Charmed
----------------
Serial
Odcinki
Demony
Phoebe
Piper
Paige
Prue
Cole
Leo
Darryl
Postaci poboczne
Postacie i Aktorzy
Sezony
----------------
Sezon 1
Sezon 2
Sezon 3
Sezon 4
Sezon 5
Sezon 6
Sezon 7
Sezon 8
Nasza Twórczość
----------------
Sezon 9
Gra
----------------
Informacje
Nowości
Gra
Nieaktywni Gracze
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
Beauty Orchid
Wysłany: Pon 18:14, 03 Mar 2008
Temat postu:
Gruby anioł XD Fajne to było.
unpredictable
Wysłany: Nie 16:22, 02 Mar 2008
Temat postu:
Piekło beznadziejne.... owszem musiało się różnić, ale żeby wyglądało jak z jakiejś gry komputerowej? przesadzili...
Anioł fajny był XD
Jeśli chodzi o błędy - zostały poprawione.
Obito
Wysłany: Nie 7:32, 02 Mar 2008
Temat postu:
Te piekło istotnie było jakieś komputerowe, ale chyba o to chodziło...to inny wymiar, musi się jakoś różnić.
Ale strasznie gruby ten Anioł...
A co do błędów....chyba trzeba poprawiać: co to ma za sens jeśli są błędy?
unpredictable
Wysłany: Sob 23:39, 01 Mar 2008
Temat postu:
Odcinek bardzo fajny! Końcówka boska
tylko właśnie myślałam, że reakcję Leo zobaczę na koniec
te piekło demonowe było jakieś strasznie sztuczne takie komputerowe i nierealistyczne. Paige kurczowo trzymała się swojego zdania... miała rację ! Wcale nie dziwię się, że Phoebe i Piper były za oddaniem mocy. Phoebe wiele przeszła, zwłaszcza jeśli chodzi o Cole'a i ich dziecko, a Piper zawsze chciała wieść normalne życie i mieć dzieci... na szczęście obyło się bez oddawania mocy, a Piper i tak będzie szczęśliwą mamusią. Ten Anioł Przeznaczenia fajnie wchodził
Nagle wszystko stawało w miejscu, nawet drzwi nie dało się zamknąć XD.
Beauty Orchid
Wysłany: Sob 20:21, 01 Mar 2008
Temat postu:
Leo napisał:
Błędy w opisie: To nie demon schwytał Phoebe, tylko potwór. I poza tym nie było napisane, że Cole zabił potwora.
To opis z jakiejś strony... To trzeba poprawiać przed daniem na forum?
Obito
Wysłany: Sob 17:10, 01 Mar 2008
Temat postu:
Mnie się podobał...5+
Błędy w opisie: To nie demon schwytał Phoebe, tylko potwór. I poza tym nie było napisane, że Cole zabił potwora.
Beauty Orchid
Wysłany: Sob 16:54, 01 Mar 2008
Temat postu:
Nie był fantastyczny, ale na 5 zasłużył
ViveX
Wysłany: Sob 14:52, 23 Lut 2008
Temat postu: Odc. 22: Witch way now?
ODC. 22: Witch way now?
Cole próbuje skontaktować się z przebywającą właśnie w biurze Phoebe. Wykorzystuje do tego celu telewizyjną wróżkę, świadkiem zdarzenia jest asystentka Phoebe. Gdy wraca do domu powiedzieć o tym siostrom, niespodziewanie zjawia się Anioł Przeznaczenia. Mówi czarodziejkom, że wypełniły swoje przeznaczenie zabijając Source i mają teraz możliwość oddania swoich mocy i wiedzenia życia jako normalne śmiertelniczki. Paige jest zdecydowanie przeciwko oddaniu mocy, ale Piper i Phoebe są za tym, aby przyjąć propozycje Anioła. On mówi, że w tym przypadku rządzi decyzja większości. Daje siostrom czas do namysłu i odchodzi.
Do sióstr przychodzi Darryl i mówi im, że po piętach depcze im agent Jackman, który prawdopodobnie wie, ze są one czarownicami. Jest to dla Piper i Phoebe kolejny powód do oddania mocy. Tymczasem Phoebe próbuje skontaktować się z Colem. Przy użyciu zaklęcia przenosi się do "Krainy Straconych", gdzie trafiają wszystkie demony po śmierci. Znajdujący się tam potwór żywi się mocami zabitych demonów, lecz Cole'owi udało się przetrwać w ludzkiej postaci, dzięki temu że ma duszę. Phoebe chce pożegnać się z Colem, jednak ich rozmowę przerywa schwytanie ja przez potwora. Siostry w ostatniej chwili przywołują Phoebe do normalnego świata... Tymczasem do domu Halliwell'ow przychodzi agent FBI Jackman i mówi że ma dowód na to, ze są czarownicami (nagrane zaklęcie) i że ujawni to, jeśli mu nie pomogą schwytać maniakalnego zabójcy, który w rzeczywistości jest Łowcą czarownic... Czarodziejki zgadzają się to zrobić i zgadnie z obietnicą pojawiają się we wskazanym mieszkaniu. Zastają tam uzbrojonych mężczyzn i są zmuszone z nimi walczyć. Po wygranej walce, porywają wskazaną przez Jackmana osobę, młodą kobietę - Selenę. Oddają ją w ręce Jackmana, jednak on nie dotrzymuje obietnicy i nie oddaje im dowodu przeciwko nim...
Piper i Phoebe są już przekonane co do tego, że muszą oddać moce, aby móc wieść normalne życie i być wolnym od zarzutów. Decydują się na oddanie mocy, Paige jest zrozpaczona. Mówi im, że nie chce tego robić, gdyż dzięki czarom ma siostry, one to w pełni rozumieją, jednak nadal widzą więcej strat niż pożytku. Straciły najstarsza siostrę, Piper nie może mieć dzieci, a Phoebe stała się zła i nosiła w brzuchy "małego lucyfera"...
Phoebe znowu przenosi się do Cole'a i zegna się z nim... Tuż przed tym, jak Anioł ma czynić powinność, siostry zdają sobie sprawę z tego, że coś jest nie tak. Okazuje się, że w rzeczywistości to agent Jackman jest Łowcą czarownic, a siostry dostarczyły mu niewinną czarodziejkę na którą polował i dlatego chronili ją uzbrojeni ludzie. Natychmiast spieszą z pomocą Selenie, jednak jest ona już na rozpalonym stosie. Piper ryzykując życie ratuje ją a agent Jackman strzela do Phoebe... W tym momencie pojawia się Cole. Udało mu się wydostać z "Krainy straconych", gdyż nauczył się przechwytywać moce zabitych demonów, zanim zrobi to potwór i dzięki nabytym mocom zabija go. Zatrzymuje czas i zamienia miejscami Phoebe i agenta FBI, tak że kula trafia w Jackmana. Phoebe jest ocalona, Cole żegna się z nią i mówi, że będzie o nią walczyć. Gdy Anioł pojawia się po raz kolejny Phoebe ku uciesze Paige nie jest już taka chętna do oddawania mocy (uratowała kogoś i to było właściwe), Piper mówi, że większość rządzi i tak siostry zostają ze swoimi mocami. Tuż przed odejściem Anioła Piper, która dotąd myślała że nie może mieć dzieci, dowiaduje się ze jest w ciąży!!!
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Regulamin